zbyt-latwo.blogspot.com
Zapiski z życia i przemyślenia, zwyczajnie...: 161.
http://zbyt-latwo.blogspot.com/2015/05/161.html
Zapiski z życia i przemyślenia, zwyczajnie. Niedziela, 24 maja 2015. Sama nie wiem czego chcę. Nie rozumiem tego co czuję. Kompletnie nie wiem co się dzieje. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 24 maja 2015 01:31. Czy Ci się to podoba czy nie, zawsze i wszędzie. 21 czerwca 2015 20:07. Każdy z nas jest Kimś i ma swoje miejsce w życiu. 21 czerwca 2015 20:07. Ten komentarz został usunięty przez autora. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom).
zbyt-latwo.blogspot.com
Zapiski z życia i przemyślenia, zwyczajnie...: 159.
http://zbyt-latwo.blogspot.com/2015/05/159.html
Zapiski z życia i przemyślenia, zwyczajnie. Środa, 20 maja 2015. O tylu rzeczach chciałabym napisać, ale ciężko zebrać myśli w jeden tor. Teren, konie, rower. Wydziałówka, pląsy, katedry, licencjat, terenówki. Ptaki, dafnie, kosy, modliszka i świerszcze. Koncerty, NPR, BDG, 16.Południk, Radzyń. Juwenalia, bieg, korowód, Coma, Analogsi. Dzieje się i wiele i nic. I zamęt i pustka. I ból i radość. Tak wiele a tak niewiele. Walczę ze sobą. Gryzę, rozszarpuję żyły. Okłamuję. Bo przecież wciąż żyję, prawda?
zbyt-latwo.blogspot.com
Zapiski z życia i przemyślenia, zwyczajnie...: 163.
http://zbyt-latwo.blogspot.com/2015/06/163.html
Zapiski z życia i przemyślenia, zwyczajnie. Piątek, 12 czerwca 2015. Marzenia się spełniają, naprawdę! Mam swoją ukochaną lustrzankę i zaczyna się właśnie nowa przygoda. Cieszę się ogromnie. Będę mogła zająć się w końcu tym, o czym tak wiele od dawna myślałam. Zobaczymy, na razie nie zapeszam. Jeszcze dwa tygodnie i będzie z górki. Byle to przetrwać. Biolożki na juwenaliach :). Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Zielone myśli ubieram w słowa!
zbyt-latwo.blogspot.com
Zapiski z życia i przemyślenia, zwyczajnie...: 148.
http://zbyt-latwo.blogspot.com/2015/01/148.html
Zapiski z życia i przemyślenia, zwyczajnie. Niedziela, 11 stycznia 2015. Spotkanie nieoczekiwane. Gdybym mogła je przewidzieć - zrobiłabym pewnie wiele, by go uniknąć. A jednak. Taka niespodziewanka, która początkowo zwaliła mnie z nóg a ostatecznie tylko utwierdziła w przekonaniu, że niektórzy ludzie naprawdę są warci, by zatrzymać się przy nich choćby na chwilę i ich poznać, zakosztować wyjątkowości. Naprawdę jestem wolna, jestem szczęśliwym człowiekiem. Dziś. I żywe twe oczy. W korony drzew.".
zbyt-latwo.blogspot.com
Zapiski z życia i przemyślenia, zwyczajnie...: 157.
http://zbyt-latwo.blogspot.com/2015/05/157.html
Zapiski z życia i przemyślenia, zwyczajnie. Sobota, 9 maja 2015. A dobrze nie było. Gwizdki, samoloty, galery. To trzeba przeżyć, by to poczuć i stwierdzić, czy było by się w tanie oddać serce tej atmosferze. Pierwsza Yapa mnie nie ujęła, być może byłam jeszcze za młoda, a być może jeszcze wtedy nie potrafiłam tego tak czuć, za to tym razem każdy mój kawałek ciała cieszył się na tę atmosferę - ale dopiero od momentu, gdy przekroczyłam po raz pierwszy próg sali koncertowej. Trzech momentów nie zapomnę:.
zbyt-latwo.blogspot.com
Zapiski z życia i przemyślenia, zwyczajnie...: 154.
http://zbyt-latwo.blogspot.com/2015/02/154.html
Zapiski z życia i przemyślenia, zwyczajnie. Czwartek, 12 lutego 2015. Sesja sesją, nie chcę o tym się wypowiadać. Wszystko w biegu, czasu brak na cokolwiek, ale może to i lepiej? Nie wiem, cholernie nie wiem co mam robić, jest mi ciężko, a tak bardzo się boję. Zniszczyć i zacząć budować, ale jak znaleźć siłę i wiarę, by wytrwać i nie żałować? Kolejny koncert Nad Porami Roku. Za mną, tym razem Trójmiasto. W Gdyni głosy chłopaków można było usłyszeć w uroczej kawiarni - Caffe Anioł. Tak wiele zależy od każ...
zbyt-latwo.blogspot.com
Zapiski z życia i przemyślenia, zwyczajnie...: 160.
http://zbyt-latwo.blogspot.com/2015/05/160.html
Zapiski z życia i przemyślenia, zwyczajnie. Sobota, 23 maja 2015. Dziewczynka bawiła się z Piotrkiem cały wieczór, a gdy jego rodzice zasnęli zabrał ją do swojego namiotu, przecież mieli oglądać komiksy. a ona tak bardzo lubiła te bajki i kolorowe obrazki. Była dzieckiem, nie podejrzewała nawet w największych swoich koszmarach, że jej może się przytrafić coś takiego. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 23 maja 2015 21:58. 23 maja 2015 23:45. 24 ma...
zbyt-latwo.blogspot.com
Zapiski z życia i przemyślenia, zwyczajnie...: 158.
http://zbyt-latwo.blogspot.com/2015/05/158.html
Zapiski z życia i przemyślenia, zwyczajnie. Piątek, 15 maja 2015. Cudownie jest odetchnąć pełną piersią i poczuć się dzieckiem. Śmiać się radośnie podczas nocnej burzy. Być po prostu człowiekiem. Poczuć własne istnienie. Uwierzyć. Docenić. Żyć, po prostu żyć. Dobrze mi. Zwyczajnie mi dobrze. Ocknęłam się, obudziłam. Zniknęło odrętwienie. Czuć jest równie rewelacyjnie jak niszcząco. Łatwiej było nie liczyć na nic. Łatwiej byłoby nie czuć. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook.
zbyt-latwo.blogspot.com
Zapiski z życia i przemyślenia, zwyczajnie...
http://zbyt-latwo.blogspot.com/2015/07/nie-mam-siy.html
Zapiski z życia i przemyślenia, zwyczajnie. Wtorek, 14 lipca 2015. Odbierają mi wszystko, coraz bardziej. kawałek po kawałku kradną moją tożsamość, moją wiarę, moje nadzieje. nie umiem się odnaleźć. tak bardzo żałuję, że tu wróciłam. Jestem inna, za bardzo się różnię. za bardzo czuję. zbyt wiele widzę. Nie wiem co mam robić. Nie wiem dlaczego tak bardzo mnie ranią, poniżają. niszczą. Nawet nie mam gdzie uciec. nawet nie mogę walczyć. Nie chcę już istnieć. po prostu nie chcę. Udostępnij w usłudze Twitter.
zbyt-latwo.blogspot.com
Zapiski z życia i przemyślenia, zwyczajnie...: 149.
http://zbyt-latwo.blogspot.com/2015/01/149.html
Zapiski z życia i przemyślenia, zwyczajnie. Niedziela, 18 stycznia 2015. I to ciekawe uczucie - być naprawdę dumnym z człowieka, który przecież teoretycznie jest wciąż tak bardzo obcy. Ale tylko teoretycznie. Weekend teraz też miałam do przodu zaplanowany, ale dlaczego nie obrócić wszystkiego o 180 stopni i napisać od nowa? Nie umiem rezygnować i nie lubię zmieniać planów, niekiedy jednak warto. W tym towarzystwie jakakolwiek krzywda to ostatnia rzecz jakiej jestem w stanie się po nich spodziewać. Martwi...